Od jakiegoś czasu współpracuję z przedszkolami i przeprowadzam edukację żywieniową dla dzieci. Pozwala mi to nie tylko szerzyć informacje na temat zdrowego żywienia wśród najmłodszych, ale również zdobywać cenną wiedzę na temat diety przeciętnego przedszkolaka 🙂
To co mnie od razu zaskoczyło, to fakt, że dzieci w większości nie piją w ogóle czystej wody. Wśród najczęstszych płynów dzieci wymieniały herbaty, soki, colę, mleko czy wodę smakową. To podstawowy błąd rodzica!
Dlaczego nie warto podawać coli i soków dzieciom?
- Coca cola (tak uwielbiana przez dzieciaki) zawiera nie tylko cukier, ale również KOFEINĘ, która w większych ilościach może wywoływać nadpobudliwość u dzieci i problemy z koncentracją.
- Klarowne soki owocowe czy napoje typu Kubuś to solidna porcja cukru. Dzieci wiedzą, że mają umyć ząbki po zjedzeniu słodkiego, ale próchnica to nie jedyny problem. Wśród innych poważnych konsekwencji spożywania nadmiaru cukru są również:
- otyłość i nadwaga
- wysokie ryzyko insulinooporności i cukrzycy typu 2
- miażdżyca
- choroby nowotworowe
- senność w ciągu dnia
Ponadto dzieci, permanentnie pijące słodkie napoje, mają stale podwyższony poziom glukozy (co za tym idzie również insuliny, skąd prosta droga do wspomnianej insulinooporności i cukrzycy), więc nie odczuwają głodu. Kiedy przychodzi pora obiadu, dziecko grymasi przy stole i ostatecznie nie zjada zalecanej porcji. Niesie to za sobą ryzyko niedożywienia pod względem składników mineralnych i witamin.
3. Stymulując dziecko cały czas cukrem, zmniejszamy jego tolerancję na potrawy wytrawne typu warzywa czy zboża, które są bogate odżywczo pod względem zawartości składników odżywczych. Dziecko instynktownie zawsze będzie wybierało słodki smak.
4. Herbaty, soki czy cola absolutnie nie nawadniają organizmu dziecka! Należy o tym pamiętać szczególnie w okresie upałów czy podczas aktywności fizycznej. Dziecko na trening powinno zabierać butelkę czystej wody, nie napój gazowany czy sok.
5. Wody smakowe również zawierają dużo cukru i konserwantów. Warto zwrócić uwagę na kaloryczność takich wód. W jednej szklance potrafi znajdować się nawet 10g cukru (to odpowiednik 1 ŁYŻKI).
Czy są taryfy ulgowe dla świeżo wyciskanych soków?
Absolutnie nie. Sok, nawet jeśli jest przez nas wyciśnięty, nie powinien stanowić źródła owoców i witamin w diecie dziecka. Taki płyn to dawka czystej glukozy, pozbawiony błonnika i często cennej witaminy C, która ulega zniszczeniu w trakcie obróbki mechanicznej.
Powinniśmy zachęcać dzieci do spożywania owoców i warzyw w postaci surowej (sałatki owocowe, owsianki, jogurty z owocami, surówki). Powinniśmy również zachęcać do jak najczęstszego spożywania różnokolorowych warzyw. Dzięki temu dostarczymy szereg witamin i składników mineralnych, a jednocześnie nie przekarmimy dziecka pod względem kalorii (zapotrzebowanie energetyczne dzieci nie jest wcale takie wysokie). Owoce pod tym kątem są produktem bardziej gęstym energetycznie. Aby przemycić więcej warzyw do diety, możemy komponować koktajle, do których przyrządzenia wykorzystamy całe owoce i warzywa (np. koktajl na bazie maślanki z bananem, kiwi, szpinakiem i awokado).
Co dzieci powinny pić?
Przede wszystkim zachęcajmy do spożywania czystej wody. Jeśli dziecko preferuje, może być gazowana lub lekko gazowana. Można zastosować dodatek mięty, cytryny, limonki czy bazylii. Wysyłając dziecko do szkoły czy na trening, nie zaopatrujmy go w sok czy coca-colę, ale w czystą wodę, dzięki której będzie nawodnione, a nie przekarmione cukrem czy pobudzone kofeiną.